piątek

Angielski is fun!!

*

Język Angielski.
Dla jednych zmora z okresu szkolnego, a dla drugich przyjemna lekcja czegoś nowego.
Dzięki niemu, możemy porozumieć się w wielu krajach.
Trudna gramatyka, skomplikowane czasy a i pisownia bywa niewesoła.
Jednak, jak bardzo nam potrzebny?
Jeden język, tyle krajów. Warto jest się go nauczyć, nigdy nie wiadomo co nam los przyniesie.



Nauka owego języka z łatwością mi nie przychodziła.
Jednak ta lekcja potrafiła być na tyle interesująca i potrzebna abym zrozumiała, że do życia mi się przyda. Wdzięczna lekcja. Ja chodziłam na Angielski a on dziękował mi wiedzą, którą mogłam wykorzystać w życiu codziennym. W pracy, na wakacjach, na zakupach i w kontaktach międzyludzkich.

Kiedyś się zastanawiałam, w jakim wieku jest najlepiej uczyć dziecka angielskiego?
Odpowiedź przyszła mi tak szybko, jak zadane pytanie.
Najlepiej zaczynaj jak najwcześniej.
Dziecko chłonie otoczenie, spełnia funkcję małej gąbeczki absorbującej to co jest w koło.
Kiedy zaczyna słuchać i reagować na dźwięki można zacząć od puszczania melodyjnych piosenek
rymowanych po angielsku.
Ale kiedy dziecko staje się straszę, tak w granicach 2,5/3 lat, właśnie w tedy zabawa się zaczyna.
Maluch rozmawia, rozumie i "stara się" słuchać uważnie. Na nowo staje się rozumną gąbeczką.

Nic nie uczy lepiej, jak dobra zabawa. A jak dobra zabawa w połączeniu z nauką angielskiego, to mowa tu o Dream Team.



Kacperro otrzymał do przetestowania zestaw: Angielski dla najmłodszych. Karty obrazkowe.
Synek ma poznać ponad 108 słówek i kilkadziesiąt zwrotów. W zestawie znalazł się również poradnik dla rodziców, płyta CD,  ponad 50 gier i zabaw.



Pudełeczko jest niewielkie i tekturowe. Z łatwością mieści swoją zawartość, ale moim zdaniem mogłoby być ono wykonane z bardziej twardszego materiału. 3letnie dziecko w okamgnieniu rozłoży pudełeczko na części pierwsze, jak to miało miejsce u nas.

Karty bardzo szybko przypadły synkowi do gustu. Kolorowe, mieszczą się w rączkę, czytelne i przyciągają uwagę dzięki bajkowym obrazkom. Tu też moja matczyna spostrzegawczość nie zawiodła. Karty mogłyby być z plastiku, lub czegoś bardziej trwalszego. W ferworze napadów złości i frustracji, szybko zmieniają swój kształt. 


Bardzo fajna zabawa, a i KAcperro szybko wyłapywał słówka i chętnie je powtarzał.
Pokazywał na misia, albo kolorek i żądał odpowiedzi na " Co to?". 
Odpowiadaliśmy po polsku i angielsku. Synek miał frajdę i my, co jest bardzo ważne przy nauce czegoś nowego. Warto pamiętać o tym , aby dziecko podczas nauki było:
- wypoczęte
- wesołe
- chętne do zabawy 
Kiedy dzieciaczek jest marudny, zmęczony, płaczliwy i krzykliwy, bardzo szybko zniechęcimy go do nauki. 
A tego nie chcemy. 
Samych kart jest aż 108. Jedna z nich pozwala nam na zabawę w zgadywankę. 
Jest to karta z dziurką od klucza. Dzięki niej możemy rozbudzić dziecka fantazję i urozmaicić naukę.




W pomocniczej książeczce , możemy znaleźć wiele ciekawych podpowiedzi co do zabaw i gier po angielsku. W jaki sposób uczyć dziecko i jak zachęcić go do wspólnie spędzonego czasu z Dream team.
Jednym z pomysłów są kolorowanki. 
Można pomalować misia zgodnie z kolorami, którymi został oznaczony. Odnaleźć ubranko, albo domalować części ciała.  A co do samych kolorowanek, producent powinien mieć na uwadze rozwój malucha i mogłyby być one co najmniej na stronach A4. Uważam, że te są nieco za małe i ograniczają możliwości dziecka.  Sam pomysł jest bardzo udany. Kacperek bardzo lubi kolorowanki, więc w następnym poście pokaże jego zmagania z ową książeczką.


Karty mogą tez posłużyć młodszym dzieciom do nauki języka polskiego i poznawania kolorów, liczb czy rzeczy z najbliższego otoczenia. 
Niestety odnośnie tego co znajduje sie na płycie CD niewiele mogę powiedzieć, gdyż czytnik w moim laptopie odmówił współpracy. Jest mi bardzo przykro, bo czytając recenzję innych mama dowiedziałam się, że znajdują się na niej liczne piosenki, kolorowanki i gry. 

Zapraszam na strone internetowa Dream Team
http://www.dreamteampublications.com/
Kanał na youtube, ciekawe podpowiedzi i filmiki:
http://www.youtube.com/channel/UClJmvi3d7dgxfFt920AV0WQ?feature=watch

Serdecznie polecam taki zestaw. Zabawa i nauka dla całej rodziny, a i w języku obcym można się podszkolić. Naprawdę warto, aby Twoje dziecko poznało angielski.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Serdecznie dziękuję za przeczytanie posta. Dla mnie liczy się każdy komentarz. Przemyślę go i przeanalizuję. Bardzo mi miło, że poświęcasz tu swój czas. Pozdrawiam